Staram sie omijac sklepy szerokim lukiem.
Tak, staram sie! Ale roznie to wychodzi.. hehe :)
Dawno nie bylam na duzych zakupach, ale kilka nowosci wpadlo do mojej kosmetyczki.
Glownie pielegnacja :) Tzw. rzeczy niezbedne ;P
Ale na pierwsyz strzal przedstawiam nowe duo z Elfa i podklad True Match LUMI z Loreal'a.
Podklad mam w kolorze W3 (troszke wydaje mi sie za pomaranczowy dla mnie...)
Ma srednie krycie, ladnie rozswietla, po kilku godzinach sie sciera z mojej twarz.
Narazie tyle - nadal testuje ;)
Koszt- ok.$12
Duo bronzer + roz z Elfa kupilam bo nasluchalam sie samych dobroci na jego temat na YT ;)
Obecnie posiadam bronzer w musie z Chanel (nie pamietam dokladnie nazwy..) ale mnie wkurza!
Nie bardzo sie z nim polubilam... tzn jest OK! ALE:) ale nie za taka kase!
Dlatego skusilam sie na elfa. Roz jak i bronzer jak najbardziej narazie na plus. Maja drobne delikatne zlote drobinki, ladnie rozswietlaja twarz.
Koszt - ok.$3
W jakims markecie dorwalam olej do wlosow z Dabur jasminowy.
Takiego jeszcze nie mialam wiec wzielam na probe- jeszcze nie uzywalam. Narazie caly czas uzywam czystego olejku kokosowego - <3 milosc na calego!
Koszt -ok.$5
Dlugo szukalam fajnego, dobrego kremu do twarzy.
Potrzebowalam czegos dobrze nawilzajacego nadajacego sie na dzien pod makijaz.
Tez uslyszalam o nim na YT :)
Naprzeciwko miejsca, w ktorym pracuje jest polska apteka i akurat tam go dorwalam!
Dwa razy drozszy niz w Polsce ( $25 ) no ale warto bylo - baaardzo sie polubilismy:)
Super nawilza, makijaz dobrze sie na nim trzyma, nie przetluszcza mojej buzi. Duzy plus za pompke!!
Antyperspirant w "spreju" z Axe. Od lat uzywalam tylko w sztyfcie, wiec jakos mnie na szlo dla odmiany...
Ceny nie pamietam, ale chyba ok.$3-5
Jak bym miala malo balsamow - kupilam taki oto z Palmer's. Zawiera maslo shea, kolagen, elasyyne, witamine E oraz Q10. Producent obiecuje glebokie nawilzenie skory.
Produkty Palmersa przeznaczone sa dla osob borykajacych sie z problemami rozstepow, z wiotka skora itp. Polecane sa kobieta w ciazy! Ja nie jestem =) ale ich produkty bardzo lubie! Zapach typowy dla kosmetykow z tej firmy - mi srednio odpowiada. Zgnily kokos? Tak mi sie kojarz :D hehe
Dorwalam go tanio w WalMart dlatego wzielam, kosztowal chyba ok.$6 ?
Jeszcze nie testowalam.
Tez w Wal Mart kupilam waseline z Vaseline;) Szczerze wzielam ja z mysla o ustach. Pisalam w poscie o pielegnacji ust, ze u mnie produkty z Vaseline do ust (w takich miniaturkowych opakowaniach) sie super sprawdzily. Ale ten duzy ma inna formule. Nie nadaje sie do ust moim zdaniem...
Koszt - ok.$2 wykorzystam na suche partie ciala - jest ok na stopy, lokcie itp..
I juz naparwde ostatnie kilka rzeczy, ktore dorwalam dzisiaj!
Wkoncu w moim CVS (drogeria) dorwalam maselko do ust z Nivea, o ktorym tak glosno!
Wzielam ostatnie! Moj o smaku/zapachu karmelowym mmmm dla mnie poezja ;)
Dopiero raz uzylam i jak narazie OK ale nie wiem czy pobije moja vaselinke =)
Koszt to ok.$4.
Naszlo mnie na nowy tusz- chcialm wydluzajacy.
Padlo na Loreal Telescopic w kolorze Carbon Black
Koszt -$9.99
Uzywalyscie go kiedys? Lubicie?:)
Teraz koniec koncow - obiecuje:)
Peeling do ciala oraz zel pod prysznic.
Byla promocja kup jedno- drugie za pol ceny. Plus kupon znizkowy i za wszystko zaplacilam $7 czyli mniej niz sam peeling =) jeeeach !
Zapachy mega slodkie, ale ja kooocham ;) chociaz wiem, ze wiele osob przyprawilyby o mdlosci ;)
Peeling z tej firmy ( Tree Hut ) juz kiedys mialam i bardzo lubilam :)
Fajnie sciera, bosko pachnie i to mi wystarczy!
Cena reg. ok $7-8
Uff dobrnelismy do konca :)
Jak mowilam, na jednych, duzych, zorganizowanych (hehe) zakupach nie bylam, ale jednak sie tak zbiera i zbiera... Podczas przeprowadzki zobaczylam jak juz nagromadzilam wszytskiego!
Oto czesc samej pielegnacji, ktora czekala az ktos ja laskawie wniesie na nowy kwadrat =)
Czas na redukcje :P
Biore sie bardziej za projekt denko!!
Pozdrawiam Was JA;) z zimowym fochem :P z zasniezonego Chicago =)
Elo!
xoxo